Jest taka klisza w przedstawianiu samurajskich pojedynków. Dwóch uzbrojonych w katany wojowników staje naprzeciwko siebie, zrywa się wiatr, a wojownicy zrywają się do biegu, kwiaty wirują w powietrzu. Mijają się na pełnej prędkości i zatrzymują po kilku krokach. Kwiaty opadają, z jednego ostrza spływa kropla krwi. Trafiony samuraj osuwa się na ziemię.
..